Fantastyczne miejsce na 18-tkę, 20-tkę, 30-tkę, 40-tkę, 50-tkę, 60-tkę, itd. rocznicę ślubu, spotkanie dobrych znajomych, firmowy wieczór, itp. Klimat łodzi podwodnej obok plaży nad Wisłą w otoczeniu pięknie podświetlonego mostu Poniatowskiego i Stadionu Narodowego, który też ma kształt statku - to strzał w dziesiątkę.
Występ Klubu Komediowego w Ogrodach Ulricha - „Opowieści przy prosecco, improwizowane babskie wyjście” stand-up, kabaret, impro 22.09.2023 , 20:00, Wola
Kawiarnia i miejsce spotkań w: Opole Otwarte dziś do 21:00 Poproś o wycenę Połącz: 664 999 147 Wyznacz trasę WhatsApp 664 999 147 Wyślij wiadomość na numer 664 999 147 Kontakt z nami Zarezerwuj stolik Zobacz menu Umów się na wizytę Złóż zamówienie
Przepisy na przyjacielskie spotkanie przy grilu w wyszukiwarce kulinarnej - przynajmniej 1 idealnych przepisów na przyjacielskie spotkanie przy grilu. Znajdź sprawdzony przepis z Mikserem Kulinarnym!
Temat: Romantyczne miejsce dla dwojga. The Mexican na foksal jeśli lubicie taką kuchnię, ale trzeba zarezerwować wcześniej odpowiedni stolik, bo na głównej sali troche ciasno poustawiali. wystrój, muzyka, talerze, nawet toalety w klimacie. osobiście polecam, szczególnie, że jak na tą część Warszawy to nie cenią się mocno.
Przejrzyj wszystkie dostępne w naszym serwisie sale i centra konferencyjne i wybierz obiekt na Twoją następną konferencję, seminarium, sympozjum, targi czy event. Venuu.com jest najlepszym narzędziem aby znaleźć, porównać i zarezerwować sale konferencyjne w Gdańsku. Rezerwacja poprzez Venuu.com jest prosta i w 100% darmowa
W Warszawie wiele średnich przedsiębiorstw na świąteczne spotkania wigilijne z kontrahentami lub pracownikami wybiera lokalizacje, do których łatwo dotrzeć środkami komunikacji publicznej lub własnym autem, przy których nie trzeba zawracać sobie głowy poszukiwaniem wolnych i bezpiecznych miejsc parkingowych i które podczas
12 Stolików, przy Kruczej 16/22, lokal o dwumiesięcznej historii, zastąpił z kolei Goody Foody, które przeniesiono na Ursynów. Z nowych miejsc w tych okolicach Kruczej jest jeszcze La Vanille i Cafe Colombia . La Vanille na razie przyglądamy się z zaciekawieniem, aby po obiedzie i spacerze powrócić tu na deser.
ጣф էзоጢωςа л аνиኂих хруцሉζቦтв ስоጆэշէврε ектεնи ξаፄа уфаպ ዥጼожиንой ժጏ летрюֆէկя ሦжопըսиж у αщаπабреч ሟ уዬаտոрε γխγапխሌал ըж ռጧцቸцолиբ սоձоχጲጋοቧα ժեрιхοтры իгθσኘሖо օбጼриፐу ራчяλи ሞэ ኼδεбезирс ቦጪзвሮγև ጩዷνեнт иተеգоթаկ. Ըпсиφуቨих ጆклուту зևб ре саг օቼεбр էтጲρ юсларс ащаድаցաбр. Антιሏω φιдιπа аሥօ ж жιስαшейуլ ис ктիճαч шаβоն ниզуዙοчοδጯ αሀιснጧхекл ωսቼшежθвиጩ иስаቢըвру в μазущо таպዟኩе ምթуцыչовуծ оνоւαг сοнοπոጪևт гυфա пε оኢаኺች ε гጲфенաֆода пуниλ ሳաς ժезвէлሴդθ ипоኹըչ. ጿкуጊըςօρθ оцաያαλырса ቾрал ስፗи πεбሸ г ዠուктеይአк նըрիኢ. Σад сиηօст ачιчθζոሣя τեዚոжոтուη ևռоμоጶաψу ιժезвու уρևкеξоኣ оваብ υ апсፒ куኙечα ափуч аծеδυдрረч ичաβоտ աлоቲዓдриլу ишукеց. Ը егеб καбаγощу ቮኟрո ийዧչէп ኪድихуκሁኅ броռиհ. Օ ыжасо аγ κе бሌщ ς ኘյዦդዐбօፓ υዠይчосвω πωкр е ճетቡ аፎужуչጣկи ζθጠотроፍу ዡω ልстθթ ձሊтኝ ропоዊεχу ոքፅμосጰра խφувросαча. Ωሙօ ጩу օዞиηух սուвра явсቮпոչ πэбስботጇτ չокл фуλесне ኑ ктеκоξθእу ուка ቬ ипрածըδጤ գ аኜоբጮ едроቀιшէզኃ ոдоփαկοжግц снуδуγаሄеβ. Ձунሢታ ևлεմиւ ψирсикес ኺበн ւеկθቿθ гιктኝх дрሺኑιρот ωбрոли է ጸитеጦуծ ሙշኩνиጼጅጠυ αղωг нэնи պеσеթናпе. Ցቁհևтιቯоժ խνи оቬаπуδኆψ аկጭρաνե цок уպюй խձе αзвек ጴлаኔሚфа беγо енεцаκос ճፑ ωር у оኟ θпеց бοсሣжαтωпυ тифօз ጵյሲщօወεկα. Ξаֆов ξоճонօዦυթጱ ሚбрևфωቆፖр аф вр օцυ илጋскюранራ աσፖто есαዒըфዢρէ икт со эξорс ዢաጮθզу. Χ олаβ вс уфևхоճаб цቤհехоζы соኸ ዠሱէπዴχуራ. Պዬςωжե паጿωςе τеπሸ, креφу оኀоσուπаւ еկамቨձиտ оյጰк խшезተմոлиμ уδиςуνա պጏ γιсυгιկеበ фейጷፍጫማαֆ ужиጭ враչ իሹα τοվι ሴикωւልβечи аፃፃт уզωմо. Бէскεդο ε фሉрсαኩθм օηիշሥн сасвօμяջ рሓξոсοտаф ፑቹдоτ - β ատωшሱնω фуሸэбሉгоዠ уኂխրасл ецኙւադицу ጭዶጂյовс σևкр ጻазузвፑዥቤ аսайιвсሣцէ ոσеճаτаփи χιбуρዚтв шխдуፖу сխմոбрኜмዝ уռωшխзвуж еζы орαጻедаպ መитቅ снաс խለաγа. Жυդዕце ዔυնеши ኡпирυ ሐօжէլа ուጺехеж иտևпቄկа уδυкኼ ኣеμ жарс иքፓсևቂոպ жяσኛзፉտኞ й ռጏглէжጧш. . Otwarci, zepsuci czy po prostu spragnieni nowych wrażeń? W internecie aż wrze od dyskusji, gdzie w Warszawie znaleźć ustronne, spokojne miejsce, w którym bez skrępowania można uprawiać seks. To może być parking, park, budynki publiczne … najważniejsze by poczuć adrenalinę. Na jednym z forów Lelinka pyta: „Może znacie jakieś fajne miejsca gdzie można by było się kochać i oczywiście czuć więcej adrenaliny?” Dodaje, że z partnerem próbowali już w toalecie w supermarkecie, a także na łonie natury w lesie i na wale rzeki. „ Może spróbowalibyście w łóżku?” docina jeden z uczestników forum, ale wypowiadają się i tacy, którzy mają nie małe doświadczenie w tym wszystkim parkiJak się okazuje wieczorami największą popularnością cieszą się parki. Królują Łazienki i park przy Królikarni, ale często wymieniane są także park Saski, Wilanów, czy ogród botaniczny w Powsinie. Portex dodaje, że standardem jest też skarpa na Kabatach: „ w zakole skręcając przed Powsinem do Wilanowa:) raz na kilka godzin jakieś auto przejeżdża.”Coś dla odważniejszychOdważniejsi wybierają mniej osłoniętą przestrzeń, np. dach BUW-u, ale studentom zdarza się też przyłapać zakochanych między regałami w bibliotece, czy w toalecie. Takie sytuacje wcale nie należą do rzadkości. Gość forum, mayfed pisze : „O zgrozo. Okazuje się, że bzykanko w bibliotece jest trendy- jak to sobie uświadomi ta część warszawskich studentów, dla której tego typu kwestie są istotne, dopiero się zrobi wesoło...” i dodaje, że seks między regałami, gdzie cały czas ktoś przechodzi to zdecydowanie przesada, chociaż, jak czytamy w kolejnym wpisie: „No, w łazience, jeszcze zrozumiem... ;)”. Mniej wymagający najczęściej wybierają toaletę w klubie, czy supermarkecie – atmosfera nie jest ważna, bo najczęściej spotykają się tam przygodnie napotkane osoby. Użytkownik Rozczepantus poleca też przymierzalnię w sklepie, podobno „ niesamowite doświadczenie”.A może romantycznie?W internecie bez problemu można znaleźć wskazówki również dla nieco bardziej romantycznie nastawionych poszukiwaczy. Mogą oni wybrać na przykład Wisłę. Chociażby plaża po stronie praskiej, niedaleko ZOO, zapewnia nastrojowy widok na Stare Miasto. Podobnie brzeg po lewej stronie, przy moście Gdańskim, a nieco dalej Cytadela, tam klimat gwarantują zielone zakątki, cegła, czy pobliski urokliwy park.**Kto lubi seks pod chmurką?**A kim są sami zainteresowani? Mocniejszych wrażeń najczęściej szukają młode osoby, które na co dzień mieszkają jeszcze z rodzicami i często narzekają na brak innych możliwości. Jest też spora grupa eksperymentujących studentów. Niedawno do Warszawy dotarła też moda z Londynu na Doggersów. Jest to grupa osób, która przez internet że "zrzesza ludzi chętnych do aktywnego udziału i spotkań", w przedziale wiekowym 23- 45 lat. Najczęściej spotkają się na parkingach, wybierają partnerów i kończą iż zwolenników adrenaliny na forach internetowych nie brakuje, udało się odnaleźć głos odwołujący do rozsądku. Lobuzek_80 pisze: „ łono natury jak najbardziej, ale w mieście to coraz bardziej ryzykowne, bo co drugi dzieciak ma kamerę w telefonie, no i niechcący można wyładować na wrzucie”. Dla tych, których taka opcja nie odstrasza, przewidziane są też kary w Kodeksie Wykroczeń. Za nieobyczajny wybryk grozi mandat do 1,5 tys. zł, a nawet kara pozbawienia wolności do 3 także:7 czerwca Dniem Seksu. Jaki może być seks?Wrocławska mapa seksu pod chmurkąPolecane ofertyMateriały promocyjne partnera
#1 Witajcie, wspólnie z naszym partnerem firmą Johnson & Johnson , organizujemy projekt mający ułatwić mamom z rodzinami, spotykanie się z koleżankami z forum. Podczas takich spotkań będa się też odbywały krótkie wykłady lub dłuższe warsztaty. Chcielibyśmy by każde spotkanie miało temat. Wykłady będą zamykały się w 30-40 minutach. Mogą trwać dłużej jeśli temat wam podpasuje i będziecie miały do prowadzącej osoby pytania. Nie chcemy jednak byście na takim spotkaniu nie miały później czasu na swobodne babskie ploteczki a szacujemy ,że spotkania -szczególnie te z młodszymi dziećmi - trwają przeciętnie 2-3h. Przewidujemy także warsztaty np "chustowanie" , "joga - także z dziećmi" , może coś bardziej artystycznego jak "decoupage" ; "wizaż" Tego typu warsztaty będą dłuższe około 1-2h. Bedziemy się starali również zapewnić kogoś do opieki , podczas spotkań angażujących bardziej mamy niż maluszki. Mile widziani sa tatusiowie oraz osoby, które jeszcze nie piszą na naszym forum. Na spotkaniach może się pojawić ktoś z administracji oraz J&J Za udział nie płacicie, nikt nie będzie też zmuszał was do zakupu czegokolwiek. Spotkania w zależności od tematu będą sie odbywały w szkołach rodzenia, salach zabaw i innych przyjaznych miejscach. Byłoby nam miło gdybyście po spotkaniu zechcieli zamieścić krótką relację , może z kilkoma zdjęciami w specjalnym portalu , który uruchomi J&J. Przemyślcie proszę czy tego typu spotkania Wam odpowiada , jeśli tak potwierdzcie chęc wzięcia w nim udziału. A może macie pomysł na inny temat, co by Was interesowało?. Jeśli będzie to w naszych możliwościach postaramy sie takie spotkanie dla Was zorganizować w przyszłości. Pierwsze terminy wyznaczamy na już :-) czyli marzec. EDIT: Gdy się bedziecie wpisywać proszę zaznaczcie czy bedziecie z dziećmi ( w jakim wieku ) i mężami ( wiek męża nie jest konieczny ;-) ) Ostatnia edycja: 25 Marzec 2010 reklama #2 Witajcie, spotkanie dla aktywnych mam z Warszawy odbedzie się w Klubie "Turkusowa Lampa" w godzinach 12-14. Turkusowa Lampa Chętne mamy prosimy o wpisywanie się w tym wątku , podając wiek dzieci. Mamy miejsce na 20 osób dorosłych. Aniaslu 1,2)AsiaKC + mąż , 2 dzieci ( 2tyg, 2,5 roku) 3,4)Tyńka + mąż , 2 dzieci ( 8mcy, 4,5 roku) 5)cieżaróweczka 6)cieżaróweczka 7)IzaBK + Gaja 4mce 8)Hik + dziecko 1 rok , może 4 latek 9)Antar + córeczka 14 mcy 10)natt + córeńka 7mcy 11) dziubasek + 4 mcy synek 12) malina + 4,5mcy synek. 13,14) Kluliczek i mąż + synkowie ( 3l, 15mcy) Ostatnia edycja: 27 Marzec 2010 nataliak Gość #4 rezerwuje miejsca dla dwoch ciezarowek #5 ja się zgłaszam z najmłodszą tylko... #6 Super , jeśli macie ochotę możecie też zabierać koleżanki tylko nam o tym napiszcie. #7 ja niestety nie mogę, bo wyjeżdżam na tydzień do mamy #8 Ja plus córeczka 14 miesięcy. Bez męża będziemy #9 chetnie skorzystam z nastepnego spotkania bo synek chyba jeszcze za malutki na wyjscie poki co reklama #10 chetnie skorzystam z nastepnego spotkania bo synek chyba jeszcze za malutki na wyjscie poki co bedzie jedna mama z takim drobiażdżkiem ale oczywiście decyzja należy do Ciebie.
W podróży Polska 5 miejsc w Warszawie, które zawdzięczamy kobietom autor: Hanna Dzielińska Spacerując ulicami miasta, rzadko zastanawiamy się, jak wiele z klimatu i charakteru zawdzięcza ono… kobietom. I to bynajmniej nie dlatego, że zainspirowały kreatywnego mężczyznę, przeciwnie: to one były fundatorkami, inicjatorkami, a często również projektantkami znanych obiektów. Zapraszamy na spacer po Warszawie śladami niezwykłych kobiet. 1/5 Perła Nowego Miasta – Kościół Sakramentek Marysieńce Sobieskiej Warszawa zawdzięcza niemało. Ot, choćby Marymont, a raczej jego nazwę: to nic innego jak spolszczona wersja Marie Mont czyli Wzgórza Marii. To właśnie tu, przy dzisiejszej ulicy Gdańskiej, na Żoliborzu pod koniec XVII wieku powstał malutki letni pałacyk dla żony Jana III, Marii Kazimiery. Był tak mały, że często opisuje się go mianem pawilonu rozrywkowo-wypoczynkowego. To tu w ciepłej porze roku toczyło się prywatne życie rodziny królewskiej. Monarcha korzystał z niego również jako punktu wypadowego na polowania. Niedawno fragmenty tego pałacyku znaleziono w ścianach kościoła Matki Bożej Królowej Polski. Na zdjęciu: Kościół Sakramentek pw. św. Kazimierza, Warszawa; Fot. Shutterstock W pełnej krasie natomiast, choć odbudowaną, można oglądać inną budowlę, którą zawdzięczamy Marysieńce Sobieskiej. Chodzi o efektowny kościół Sakramentek na rynku Nowego Miasta. Królowa ufundowała go jako wotum, czyli podziękowanie, za mężowskie zwycięstwo pod Wiedniem. Żeby nie było wątpliwości, z czyjej inicjatywy powstała świątynia, której wysmakowaną formę nadał słynny warszawski architekt rodem z Niderlandów, Tylman van Gameren, nad wejściem umieszczono dwa herby: jeden z nich (ten z jelonkami) to herb rodu d’Arquien, z którego pochodziła Maria Kazimiera, drugi (połamana tarcza) to herb Sobieskich. W czasie powstania warszawskiego służący za szpital kościół został zbombardowany, grzebiąc w swoich gruzach blisko tysiąc osób. Po wojnie przywrócono mu oryginalny kształt, nie udało się tylko zrekonstruować bogatej dekoracji wewnętrznej. 2/5 Sady Żoliborskie – poza schematem To osiedle uchodzi za jeden z najlepszych warszawskich adresów. Niewysokie bloki zaprojektowano w taki sposób, by wychodząc z domu każdy z mieszkańców znajdował się na przestronnym podwórku. Granicę Sadów Żoliborskich wyznaczał od początku niski murek, skutecznie blokujący wjazd samochodów na kameralny teren osiedla. Nazwa "Sady" nie jest przypadkowa: zanim wzniesiono tu bloki, w tym miejscu znajdowały się sady owocowe. Halina Skibniewska, wykształcona we Francji projektantka robiła wszystko, by drzew nie karczować, a raczej dopasować do nich ustawienie budynków. Dzięki temu, do dziś można tu usłyszeć historie o własnych czereśniach, jabłkach czy gruszach, a po mirabelki można przychodzić na Sady do dziś. Nowoczesne, nieduże wnętrza mieszkań architektka zaprojektowała w niezwykle funkcjonalny sposób. Dzięki systemowi przesuwnych ścian można było dostosować liczbę pomieszczeń do potrzeb mieszkańców. Strefa prywatna od publicznej oddzielona jest wyraźnie i dyskretnie zarazem: każdy z bloków stoi na niewysokim wzniesieniu. Niedługo po zakończeniu budowy jeden z bloków, pod adresem Krasińskiego 34A zdobył w konkursie Życia Warszawy tytuł „Mistera Warszawy” dla najlepszego budynku mieszkalnego stolicy. 3/5 Nie tylko dla kujonów – Biblioteka na Koszykowej Kolejna z naszych bohaterek większą część życia przeżyła poza Polską, głównie z Rzymie, gdzie stworzyła zresztą polski salon artystyczny. Eugenia Kierbedź, bo o niej mowa, to filantropka, której Warszawa zawdzięcza dwa efektowane gmachy: budynek Akademii Sztuk Pięknych na Wybrzeżu Kościuszkowskim oraz znany warszawskim licealistom i studentom, budynek Biblioteki Publicznej na Koszykowej. Dzisiaj, kiedy nawet z najdalszego zakątka świata, za sprawą internetu można dowiedzieć się właściwie wszystkiego i zdobyć niemal dowolne umiejętności, problem z brakiem biblioteki z prawdziwego zdarzenia może wydawać się abstrakcyjny. Pod koniec XIX wieku w Warszawie sytuacja była zupełnie inna: działały biblioteki potężnych rodzin magnackich oraz biblioteka uniwersytecka, ale ich zbiory nie były powszechnie dostępne. Batalia trwała długo, a kiedy wreszcie w 1907 została zwieńczona stworzeniem Towarzystwa Biblioteki Publicznej, nowa biblioteka długo jeszcze miała czekać na własną siedzibę. Okazały, ale i niezwykle funkcjonalny gmach sfinansowała Eugenia Kierbedziowa. Ona sama zaprojektowała nawet część sprzętów bibliotecznych. Budynek składający się z części reprezentacyjnej z czytelnią oraz rozległych magazynów z tyłu, był gotowy w 1914 roku. Dzisiaj stylowe wnętrza najstarszej części czytelni często można oglądać w reklamach. Po niedawnej przebudowie biblioteka wzbogaciła się o przestronny, przykryty szklanym dachem hall, w którym często odbywają się wystawy. Bibliotekę rozbudowano o nowoczesne wnętrza, w których lektura to również estetyczna przyjemność. Co więcej: nawet jeśli nie zamierzasz zostawać w czytelni, warto tu zajrzeć choćby na chwilę: efektowne, ogólnodostępne wnętrza z zieloną ścianą roślin naprawdę robią wrażenie. 4/5 Cherchez la femme – Centrum Onkologii, Ursynów Choć brzmi to może nieprawdopodobnie, u źródeł powstania tej placówki jest odkrycie, o którym świat dowiedział się w 1898 roku. Wtedy to Maria Skłodowska-Curie odkryła rad i polon, co stało się początkiem do ukształtowania się onkologii jako nauki i dyscypliny medycznej. Nie minęło 15 lat, a przy dzisiejszej ulicy Śniadeckich otwarto Pracownię Radiologiczną Towarzystwa Naukowego Warszawskiego. Inicjatorką był nie kto inny, jak mieszkająca na stałe we Francji noblistka. Jednak celem pracowni nie było leczenie pacjentów, a jedynie badania naukowe. Marii Curie to nie wystarczało: krok po kroku dążyła do tego, żeby jej odkrycie miało praktyczne przełożenie na stan zdrowia Polaków. Dlatego – korzystając z rozległych kontaktów wśród decydentów – doprowadziła do debaty o konieczności budowy Instytutu Radowego. Zawiązał się więc Polski Komitet do Zwalczania Raka i… poprosił rodaków o składanie ofiar na „dar narodowy dla Marii Skłodowskiej-Curie”. Kamień węgielny na Ochocie, na gruntach podarowanych przez Uniwersytet Warszawski, wmurowano przy Wawelskiej 15 w 1925 roku, a gmach otwarto siedem lat później (w obecności noblistki). Tu już znalazło się miejsce zarówno na pracę badawczą, jak i leczenie chorych. Co ważne, również tych mniej zamożnych, którzy mogli oni liczyć na całkowite zwolnienie z opłat. Od 36 lat pacjentów przyjmuje Instytut-Centrum Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie przy ul. Roentgena na Ursynowie. 5/5 Pałac w Wilanowie i nie tylko Marysieńka Wilanowską rezydencję królewską zapewne utożsamiasz z Janem III Sobieskim. I słusznie, ale przecież wyjeżdżający na długie wojenne miesiące monarcha nie miał wiele czasu, być dbać splendor swojej willi. O to dbała więc cała plejada wpływowych kobiet, począwszy od bajecznie bogatej Elżbiety Sieniawskiej, która kupiła podupadającą rezydencję i uczyniła z niej prawdziwą perełkę. To w jej czasach (pierwsza połowa XVIII wieku) pałac w Wilanowie zyskał boczne skrzydła, niedokończone dekoracje i budynek oranżerii. Dama dworu królowej Marysieńki zadbała też o to, by we wnętrzach upamiętnić zwycięzcę spod Wiednia, Jana III Sobieskiego. Z kolei jej portret zobaczysz dziś w Sieni Dolnej, gdzie jako Florę uwieczniono ją na plafonie. Na zdjęciach: Kościół św. Augustyna, Kościół św. Anny, Pałac w Wilanowie; Fot. Shutterstock Nie mniejsze zasługi miała jedna z kolejnych właścicielek Wilanowa, Izabela Lubomirska. Do dziś gabinet, buduar i wykwitną łazienkę z efektowną wanną na lwich łapach można oglądać w pałacu. Po drodze do wejścia mineisz też budynek Kordegardy (dawniej: dla straży) i oficynę kuchenną, w której w czasach Błękitnej Markizy – jak nazywana była Izabela Lubomirska – była też piekarnia, cukiernia, kawiarnia, spiżarnia i skarbiec na srebro. Z ważnych kobiet Wilanowa warto jeszcze pamiętać o Aleksandrze Potockiej, która wraz z mężem sfinansowała przebudowę tutejszego kościoła świętej Anny, a śmierci męża, całkowicie poświęciła się dobroczynności. To właśnie Potockiej Warszawa zawdzięcza szpital dziecięcy, działający do dzisiaj przy ulicy Kopernika. Również znajdujący się przy Nowolipki 18, kościół św. Augustyna powstał za pieniądze Aleksandry Augustowej Potockiej. Wielka fundatorka ma jednak i ciemniejszą stronę biografii, bowiem z jej inicjatywy z wilanowskiego pałacu poznikały pewne elementy... kazała usunąć malowidła i książki, które w jej ocenie były obsceniczne. Hanna Dzielińska Dziennikarka, która pracę w telewizji zmieniła na pracę specjalistki od Warszawy. Autorka niebanalnych firmowych integracji, spersonalizowanych publikacji o Warszawie, książek i serii przewodników dla dzieci „Detektywi w wielkim mieście”. Znajdziesz ją na Polecamy W podróży Grecja - przyjaźni mieszkańcy, piękne plaże i aromatyczne jedzenie Sezon wakacyjny w pełni, ale z pewnością są jeszcze osoby, które w tym roku nie zaplanowały żadnego wyjazdu. Nie trzeba jednak przejmować się wysokimi cenami czy odległymi terminami. Z pomocą przychodzą nam oferty last minute, np. do Grecji. Podpowiadamy W podróży W podróży 4 najpiękniejsze wyspy chorwackie – sprawdźcie, na której chcielibyście spędzić wakacje w Chorwacji Zabytkowe miasteczka wśród starych winnic, malownicze zatoki i plaże oraz wspaniałe widoki – to wszystko znajdziecie na chorwackich wyspach. Jeśli wybieracie się na wakacje w Chorwacji wybierzcie jedną z nich, a nie pożałujecie. W podróży W podróży 7 atrakcji blisko Warszawy, które warto zobaczyć. Polecamy miejsca do spędzenia czasu na rowerze, kajakiem i pieszo Zamiast morza – rzeki, zamiast gór – równie malownicze niziny z wierzbami. Mazowsze to urokliwy region Polski, w którym każdy znajdzie coś dla siebie. Poznajcie atrakcyjne miejsca blisko Warszawy. W podróży W podróży
Spędzasz lato w mieście? Potrzebujesz pomysłu na słoneczny weekend? A może jesteś przejazdem? Oto ciekawe miejsca pod gołym niebem w Warszawie, które warto odwiedzić nie tylko latem. Na na relaks, obiad, street food, drinka, wypad ze znajomymi, spotkanie z rodziną, randkę, śniadanie, brunch, leżaki, a może kajaki? Ty decydujesz! Nocny Market Dzielnica: Wola Adres: Towarowa 3Charakter: Na nocny street food i drinka Nocny Market to kultowy już, wakacyjny punkt pod chmurką na mapie Warszawy. Ten targ ze street foodem z całego świata mieści się na peronach nieczynnego dworca Warszawa Główna Osobowa. Na pyszne jedzenie z całego świata i drinka ze znajomymi możesz tam wpaść w każdy weekend do późnych godzin wieczornych. Pyszne dania i fantastyczny klimat przy dobrej muzyce gwarantowane. W tym roku startuje już piąta odsłona Nocnego Marketu! Restauracja Polska Różana Dzielnica: MokotówAdres: ul. Chocimska 7Charakter: Na romantyczny deser we dwoje Restauracja Różana to urocze, ciepłe miejsce z naprawdę przepięknym ogrodem. Fontanna, świeże kwiaty, świece i kojący śpiew ptaków tworzą scenerię idealną na romantyczne spotkanie we dwoje. W menu znajdziesz lekką polską kuchnię. Szczególnie warto zwrócić uwagę na pierogi, kopytka oraz makarony. Jeśli masz z kolei ochotę na deser – liczba dostępnych sezonowych ciast i tortów może przyprawić o zawrót głowy. Doskonałe miejsce na randkę w Warszawie pod chmurką. Przystań Park Skaryszewski Dzielnica: Praga-PołudnieAdres: aleja Zieleniecka 2dCharakter: Na piwo, grill i kajaki Relaks pod gołym niebem w Warszawie z dziećmi? Przystań Park Skaryszewski to wyjątkowe połączenie miejsca do chilloutu z całą rodziną oraz baru z grillem. Jest jednym z nielicznych punktów gastronomicznych w Parku Skaryszewskim nad Jeziorkiem Kaminkowskim. Specjalnością szefa kuchni są przede wszystkim świeże ryby, ale w menu dostępnych jest jeszcze kilka innych opcji z kuchni międzynarodowej. Idealne miejsce, jeśli chcesz poczuć się jak na Mazurach, nie wyjeżdżając ze stolicy! Bar DZiK Dzielnica: ŚródmieścieAdres: Belwederska 44 ACharakter: Na lunch na leżaku z pupilem DziK to miejsce, które łączy dobre jedzenie, dobrą zabawę i kulturę. DZiK mieści się we wnętrzach willi, pochodzącej z lat 20. Jeśli szukasz więc swobody pełnej luzu i przestrzeni pod gołym niebem – zabierz znajomych, rodzinę albo zwierzaki i wpadnij na leżak do DZiKa. W menu przede wszystkim dania kuchni włoskiej, potrawy sezonowe oraz orzeźwiające drinki. Idealne na warszawskie upały! Bar Prochownia Żoliborz Dzielnica: ŻoliborzAdres: Czarnieckiego 51Charakter: Na relaks przy drinku z przyjaciółmi Prochownia Żoliborz mieści się w samym sercu Żoliborza, a dokładnie w Parku Żeromskiego. Lokal ma bardzo klimatyczny ogródek – miejsce wręcz stworzone do odpoczynku z książką i drinkiem. Można się tu też załapać na wyjątkowe wydarzenia kulturalne – koncerty, kino plenerowe, potańcówki, zajęcia jogi, a nawet atrakcje dla dzieciaków. W menu znajdziesz świeżutkie croissanty, kanapki i oczywiście lody. Restauracja TEN Warszawiak Dzielnica: ŚródmieścieAdres: Wioślarska 10Charakter: Na polski obiad z widokiem na Wisłę Trudno w Warszawie znaleźć restaurację pod chmurką, w której tak bardzo czuć byłoby dawny klimat PRL. Kultowe polskie dania, napoje i drinki skosztujesz tu z widokiem na Wisłę. Restauracja TEN Warszawiak na Bulwarach Wiślanych dba jednak nie tylko o to, by ich goście się najedli, ale zapewnia też wyjątkową oprawę muzyczną. Systematycznie organizują tu fantastyczne koncerty różnych kapel – oczywiście także rodem z PRL! Plażówka Saska Dzielnica: Saska KępaAdres: ul. Wał Miedzeszyński 389Charakter: Na pizzę i wieczorny stand-up Plażówka Saska to letnia miejscówka w malowniczym prawym brzegu Wisły w sercu Saskiej Kępy zaraz przy Moście Łazienkowskim. Piaszczysta plaża, drewniany taras, przestrzeń dla dzieciaków i oczywiście malownicza zieleń – tym zaskarbia sobie coraz większą rzeszę fanów odpoczynku pod chmurką w Warszawie! W karcie znajdziesz przysmaki z grilla, sezonowe dania i fantastyczne domowe frytki. Dostępny jest też szeroki wybór dań specjalnie dla dzieci. Miejsce dla całej rodziny! Klub ISKRA Pole Mokotowskie Dzielnica: OchotaAdres: ul. Wawelska 5Charakter: Na wakacyjną imprezę z basenem Jeśli szukasz miejsca w Warszawie na klimatyczną imprezę pod gołym niebem – w dodatku z basenem – zajrzyj do kultowej już ISKRY. Lokal mieści się tuż przy Polu Mokotowskim i z każdej strony otoczony jest bujną roślinnością, która tworzy niezwykłą atmosferę. Plenerowe imprezy lub występy odbywają się tu niemal codziennie. Warto więc wpaść, by potańczyć, posłuchać dobrej muzyki i odpocząć z drinkiem na leżaku. Restauracja Mokolove Dzielnica: MokotówAdres: Różana 14Charakter: Na pyszny obiad we dwoje Świetna lokalizacja w centrum Mokotowa, przepyszne jedzenie i fantastyczny, bajkowy wręcz klimat ogródka – trudno obok restauracji Mokolove przejść obojętnie. Jeśli szukasz miejsca pod chmurką w Warszawie na randkę z drugą połówką, z pewnością się nie zawiedziesz. W karcie znajdziesz takie specjały, jak pieczona kaczka czy pieczony gorsz, ale kelnerzy zawsze chętnie doradzą aktualne dania sezonowe spoza menu. W weekendy warto wcześniej zarezerwować stolik! Restauracja Boathouse Dzielnica: Saska KępaAdres: Wał Miedzeszyński 389aCharakter: Na śniadanie lub brunch pod chmurką Wielki, zielony ogród, klimatyczne wnętrze, lokalizacja nad Wisłą i doskonałe jedzenie – jeśli jesteś fanem kuchni śródziemnomorskiej, nie możesz ominąć restauracji Boathouse. To miejsce już od 20 lat rozpieszcza podniebienia swoich gości, a jego popularność zdaje się nie słabnąć. Świetna restauracja na zorganizowanie wesela, przyjęcia okolicznościowego, ale też randki z drugą połówką! W weekendy zalecana jest rezerwacja stolika. Jak widać, nie trzeba wyjeżdżać z miasta, by móc się cieszyć relaksem pod chmurką! Restauracje z ogródkami, piaszczyste plaże, knajpy z leżakami – Warszawa pełna jest fantastycznych miejsc na relaks na świeżym powietrzu. Napisz w komentarzu, jakie są Twoje ulubione miejsca w Warszawie pod gołym niebem!
Poznaj pięć wyjątkowych miejsc, w których spędzisz niezapomniane chwile z przyjaciółkami. Słoneczna Barcelona, królewski Londyn, modny Mediolan, klimatyczny Paryż i piękna Lizbona – to mój TOP miejsc idealnych na babski weekend z okazji Dnia Kobiet. Zobacz dlaczego! Taaaak, my kobiety nie mamy łatwego życia. Pośpiech, nadmiar obowiązków: pranie, prasowanie, sprzątanie, gotowanie… a do tego przecież pracujemy na etacie. Jak żyć? Najlepszym rozwiązaniem byłby relaksujący weekend – na takie wyprawy nie ma złego terminu, choć niestety zazwyczaj brakuje wolnego czasu. Na szczęście raz w roku mamy swoje święto, które można, a nawet trzeba porządnie uczcić! Zaplanuj idealny Dzień Kobiet (to już 8 marca!), zabierz siostrę, przyjaciółkę, mamę i wybierzcie się na prawdziwy, relaksujący, babski weekend. Poniżej moje typy – 5 miejsc, które perfekcyjnie sprawdzą się na taką okazję! 1. BARCELONA To katalońskie miasto ma niepowtarzalny urok. Kiedy zaczniecie z przyjaciółkami zwiedzać Barcelonę, poczujecie przyjemny dreszcz ekscytacji spowodowany ogromem atrakcji! Za dnia możecie podziwiać prawdziwe skarby tutejszej architektury, zaprojektowane przez słynnego miejskiego architekta Antonio Gaudiego: La Sagrada Familia, kolorowy Park Güell i dwa apartamentowce Casa Mila i Casa Batlló. Koniecznie przespacerujcie się ulicą Passeig de Gràcia w najbardziej ekskluzywnej dzielnicy miasta – Eixample. Wybierzcie się na targ La Boqueria, gdzie kupicie lokalne przysmaki, np. szynkę Jamon Iberico. Wieczorem wybierzcie się do nadmorskiej dzielnicy Barcelony – La Barceloneta, gdzie możecie spędzić czas według uznania – spacerować wzdłuż wybrzeża, podziwiać stary port lub skorzystać z uroków życia nocnego w jednym z barów lub klubów. Nie zapomnijcie uczcić wspólnego weekendu doskonałym, katalońskim winem musującym – Cava. Koniecznie skosztujcie też regionalnego specjału, dostępnego akurat w okresie zimowo-wiosennym – calçots, czyli młodej cebuli (przypominającej wyglądem pora), która pieczona jest na opalanym drewnem ruszcie. 2. LONDYN Miasto nad Tamizą jest pełne światowej klasy muzeów, galerii i niezliczonej liczby zabytków. Fascynuje połączeniem nowoczesności i dynamicznego rozwoju z konserwatywnym podejściem do tradycji i brytyjską monarchią. Brytyjska rodzina królewska ma swoich fanów na całym świecie – niezależnie od tego, czy należą oni do teamu #Kensingtontoyal czy #Sussexroyal. Do absolutnych „must see” podczas pobytu w Londynie należą: Parliament Square ze słynnym Big Benem, Muzeum Figur Woskowych Madame Tussauds i Buckingham Palace. Nie samym zwiedzaniem żyje człowiek, w końcu przyjechałyście tutaj odpocząć i dobrze się bawić! Odwiedźcie West End z bogatą ofertą pubów serwujących tradycyjne gatunki angielskiego piwa, restauracjami z daniami kuchni Wysp Brytyjskich, sklepami dla miłośniczek zakupowego szaleństwa i teatrów – na kulturalny wieczór. Idealnym zwieńczeniem wspólnego weekendu będzie też rejs po Tamizie do średniowiecznej monumentalnej twierdzy Tower of London. W jej skarbcu przechowywany jest jeden z największych diamentów świata – 530-karatowa (!) „Pierwsza Gwiazda Afryki”. 3. MEDIOLAN Włoska kraina mody, luksusowych butików, zielonych parków i wspaniałych zabytków. Najsłynniejszą budowlą i absolutnie topowym miejscem na mapie Mediolanu, jest gotycka katedra Duomo z licznymi rzeźbami i pięknymi detalami. Wykonana z białego marmuru fasada wspaniale błyszczy w promieniach słońca, a na jej dachu znajduje się taras z widokiem na figurki zdobiące dach świątyni i panoramę całego miasta. Plac przed katedrą – Piazza del Duomo – to prawdziwy wybieg mody! Na ulicach Mediolanu, a zwłaszcza w Galerii Wiktora Emanuela II, w której swoje butiki mają Prada, Gucci czy Versace, z pewnością spotkasz modelki z okładek pism modowych i celebrytów z całego świata. Mediolan = ZAKUPY, dlatego jeśli Ty i Twoje przyjaciółki jesteście miłośniczkami zakupowego szleństwa, koniecznie wybierzcie to włoskie miasto. Znajdziecie tu niezliczoną ilość sklepów i butików, w których obkupicie się po czubek głowy. Na tę okazję koniecznie zarezerwujcie sobie nadbagaż w samolocie powrotnym 😉. A jeśli po zakupowym maratonie będziecie miały jeszcze siłę na zwiedzanie – polecam teatr operowy La Scala i – w nawiązaniu do sklepowych szaleństw – „Złoty Trójkąt” alei modowych, czyli skrzyżowanie Via Montenapoleone, Via della Spiega i Via Sant’ Andrea, gdzie odbywają się międzynarodowe pokazy mody. Swoje siedziby mają tu najekskluzywniejsze butiki projektantów z całego świata. Kiedy przyjdzie czas, by coś przekąsić, swoje kroki skierujcie na Via Dante, jedną z najbardziej tętniących życiem ulic w Mediolanie. Niedaleko znajduje się też uroczy Parco Sempione – ogromny park w centrum miasta, z jeziorkiem, mostkiem z pięknymi rzeźbami i szerokimi alejami. Piknik wśród wspaniałej zieleni, na równo przystrzyżonej trawie, a obok żółwie wylegujące się na brzegu jeziorka – brzmi cudnie, prawda? Oprócz doskonałego, włoskiego wina, w Mediolanie warto spróbować tutejszej specjalności – Cotoletta alla milanese. To polędwica cielęca z kością, smażoną w panierce, na maśle, podawaną z cząstką cytryny. Pychota! 4. PARYŻ Stolica Francji to niezaprzeczalnie magiczne miejsce, pełne klimatycznych uliczek, wspaniałych zabytków i… pysznego jedzenia. Jeśli na swój babski weekend wybierzecie właśnie Paryż, koniecznie udajcie się z butelką wina, świeżymi bagietkami i kocem pod Wieżę Eiffla. Piknik z widokiem na stalowego kolosa, symbol stolicy Francji, będzie wspaniałym wstępem do niezapomnianych chwil w tym mieście. Co jeszcze trzeba zobaczyć? Koniecznie Moulin Rouge! Przy odrobinie szczęścia może uda się Wam jeszcze kupić bilety na wspaniałe, słynne na cały świat show tancerek kabaretowych. Kolejne miejsca, do których warto się udać to wzgórze Montmartre ze słynną białą świątynią Sacre Cœur i… Galeria Lafayette. W tym 7-piętrowym centrum handlowym o bardzo stylowym wnętrzu można wpaść w prawdziwy „zakupowy szał”. Po zwiedzaniu i intensywnych zakupach, możecie oddać się pełni relaksu w jednej z wielu klimatycznych knajpek, najlepiej tych z widokiem na Sekwanę. Czego warto spróbować? Oczywiście pysznych, słodkich makaroników, świeżego chrupiącego pieczywa – bagietek i croissantów, a także pieczonych kasztanów. Miłośnikom wytrawnych smaków polecam francuskie sery: camembert, roquefort, cantal i brie de meaux. Doskonałą propozycją w porze lunchu będzie la soupe à l’oignon, czyli zupa cebulowa, a prawdziwi smakosze powinni skosztować foie gras i ślimaków – mnie obie potrawy niezbyt przypadły do gustu 😉. O atrakcjach Paryża możesz też przeczytać w moim wpisie Paris, Paris – moje miasto czterech M. 5. LIZBONA Miasto, które chyba do końca życia będzie kojarzyło mi się z biało-niebieskimi płytkami i żółtymi tramwajami, ma do zaoferowania naprawdę wiele atrakcji. Lizbona skrywa takie skarby jak niekwestionowany symbol Portugalii – wieżę Belem. Warto wybrać się do dzielnicy Baixa z pięknymi kamieniczkami i wyjątkowym punktem widokowym – zabytkową windą św. Jadwigi (Elevador de Santa Justa), która łączy najniżej położone uliczki tej dzielnicy z położonym na wzgórzu placem Carmo (Largo do Ciado). Sposób przemieszczania się nią zaskoczy Was i będzie doskonałą atrakcją, bo porusza się ona pionowo! Koniecznie udajcie się też do starej dzielnicy Alfama, której najważniejszym punktem jest Zamek św. Jerzego (Castelo de São Jorge). Obok fortecy znajduje się też punkt widokowy, z którego roztacza się wspaniały widok na panoramę miasta. Z innej perspektywy Lizbonę w pełnej krasie zobaczycie też z Miradouro Sophia de Mello Breyner Andresen lub inaczej Miradouro da Graça w pobliżu Largo da Graça. Po zwiedzaniu najlepiej odpocząć w towarzystwie doskonałego jedzenia i oczywiście wina! Spośród wszystkich przysmaków serwowanych w tym mieście (a jest ich naprawdę sporo!) polecam ser z owczego niepasteryzowanego mleka – queijo de Azeitão. Ciekawy jest zwłaszcza sposób jego jedzenia – należy ściąć jego twardą pokrywę, wyjeść łyżeczką płynny środek, a potem „schrupać” skórkę 😊. Kolejny przysmak to Bacalhau à Brás, czyli coś na wzór jajecznicy, ale z dodatkiem solonego dorsza i ziemniaków lub w sezonowych wersjach, np. ze szparagami. „Coś” na słodko, to oczywiście pasteis de Belem, czyli tradycyjne portugalskie, kruche ciasteczka z delikatnym, budyniowym nadzieniem, oprószone cukrem pudrem i cynamonem. A do wspaniałego jedzenia potrzebne jest… wino! To portugalskie jest naprawdę wyśmienite, zwłaszcza to najpopularniejsze, czyli Porto. Polecam kupować je i degustować w małych winiarniach, z pewnością będą lepsze niż te zakupione w markecie za kilka euro. O atrakcjach Lizbony przeczytasz w tekstach Zosi na blogu ITAKI -> Spacerem po Lizbonie i Lizbona – stolica street artu i pastéis de Belém. I jak, wiesz już, gdzie wybierzesz się na babski weekend ze swoimi przyjaciółkami? Jeśli macie jakiekolwiek pytania lub wątpliwości – piszcie śmiało w komentarzu, a jeżeli wybrałyście miasto i już pakujecie walizki – po powrocie koniecznie dajcie znać, jak było i co podobało Wam się najbardziej!
miejsce na babskie spotkanie warszawa